Pobliskie lasy
-
DST
76.70km
-
Teren
68.00km
-
Czas
03:46
-
VAVG
20.36km/h
-
VMAX
34.90km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
HRmax
180( 92%)
-
HRavg
140( 72%)
-
Kalorie 2880kcal
-
Podjazdy
530m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Drugi dzień Świąt, ileż to można siedzieć przed stołem i się paść. Mimo nieciekawej i niepewnej pogody postanowiłem mimo to troszkę się poruszać. W tym celu ze względu na to że co chwila pojawiał się kilkuminutowy deszczyk postanowiłem pokręcić się po pobliskich lasach. Pogoda pokazała pełen wachlarz swoich możliwości: było słoneczko, deszcz, pojawiał się grad a nawet i śnieg. Na szczęście nie poddałem się i dało się pokręcić dość sporą ilość kilometrów jak na takie warunki. Jeździłem głównie po lasach od ciemnego kąta do Przyszowa i od Nadleśnictwa Rozwadów do Jamnicy.
Mimo ciężkich błotnistych warunków było też w lesie troszkę asfaltu na drodze pożarowej :)
Na zdjęciu tego tak nie widać ale napęd troszkę dostał w kość. Z błota które zalegało na łańcuchu i zębatkach urobił się aż beton :)
Kolejna fajna miejscówka na grilowanie w lesie.
Po tak owocnej przejażdżce umorusany w błocie ale szcześliwy i zadowolony udałem się najpierw na myjnie w celu wykompania Treka i dalej na biesiadowanie :)
Kategoria Pobliskie lasy