Mamir prowadzi tutaj blog rowerowy

Ciekawe wyprawy

Wpisy archiwalne w kategorii

Lasy Lipskie

Dystans całkowity:1166.87 km (w terenie 655.00 km; 56.13%)
Czas w ruchu:46:12
Średnia prędkość:25.26 km/h
Maksymalna prędkość:60.80 km/h
Suma podjazdów:3590 m
Suma kalorii:20954 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:68.64 km i 2h 43m
Więcej statystyk

Wieczorny trening w terenie

  • DST 55.98km
  • Teren 30.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 28.46km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 lipca 2017 | dodano: 12.07.2017

Ostatni trening w terenie przed niedzielnym tygodniowym urlopowaniem nad morzem. Jazda po lasach Lipsko-Janowskich niemal już rutynowymi ścieżkami przez: Pysznicę-Kochany-Giliszowiec i powrót przez Musików i Jastkowice


Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie

Wieczorny trening

  • DST 59.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 27.87km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 czerwca 2017 | dodano: 30.06.2017

Po wczorajszym delikatnym rozjeździe po zawodach MTB w Kielcach dzisiaj można trenować dalej. Robię sobie zatem kolejny trening interwałowy 4x3min S5 po leśnych duktach w lasach Lipsko-Janowskich.


Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie

Spokojna jazda z poszukiwaniem telefonu

  • DST 67.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:07
  • VAVG 21.50km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 180m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 czerwca 2017 | dodano: 30.06.2017

Dzisiejsza jazda tą samą ścieżka co czwartkowy trening. Jadę spokojnie i próbuję patrzeć na pobocza czy czasem nie widać gdzieś mojego zgubionego w czwartek telefonu. Niestety poszukiwania okazały się bezowocne :(


Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie

Pechowy trening

  • DST 67.60km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 28.56km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 czerwca 2017 | dodano: 30.06.2017

Dzisiejszy trening zaplanowałem zrobić już niemal tradycyjnie w lasach Lipsko-Janowskich. jadę więc do Pysznicy i dalej Przez Rudę Jaskowską do Podlesia gdzie wjeżdżam w leśne drogi. Jadę interwałowo mocno w stronę Imielty Ług. Po dojechaniu do szutrówki skręcam w praco i jadę w stronę Pikul. Po paru km odbijam w lewo na inna szutrówkę prowadzącą do Kalenne. Tutaj jest kawałek jazdy asfaltem, jadę tak za Gwizdów gdzie znowu skręcam w lewo w drogi leśne i jadę w stronę Kochan. Z tond kieruję się już na Goliszowiec i Rzeczycę Długą. Następnie przez Musików, Jastkowice i juz jestem w Stalówce. Po dojechaniu na miejsce chcę wyciągnąć telefon aby wyłączyć Endomondo. Niestety telefonu nie było już w kieszonce :( Fuck gdzieś na trasie dzisiejszego treningu zgubiłem telefon Galaxy S6.
Poniżej wklejam mapkę trasy. Może komuś uda się przez przypadek jeszcze kiedyś go znaleźć. Ja zrobiłem objazd w koło jeszcze tego samego wieczora a raczej już nocy samochodem ale niestety nie udało się go znaleźć :(


Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie

Treningowo po okolicy

  • DST 56.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 29.47km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1459kcal
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 czerwca 2017 | dodano: 26.06.2017

Treningowa jazda po lasach Lipskich na trasie Stalowa-Pysznica-Podlesie-Kochany-Gwizdów-Kruszyna-Goliszowiec-Rzeczyca Długa-Musików-Jastkowice-Stalówka.


Kategoria Lasy Lipskie

Lasy Lipskie i Janowskie

  • DST 141.00km
  • Teren 100.00km
  • Czas 05:39
  • VAVG 24.96km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 2400kcal
  • Podjazdy 360m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 czerwca 2017 | dodano: 21.06.2017

Dzisiaj postanowiłem zrobić nieco dłuższą wycieczkę. Za punkty trasy obrałem sobie lasy Lipskie i Janowskie, bez jakiegoś konkretnego celu. Na początek jadę w stronę Pysznicy i dalej przez Rudę Jaskowską dojeżdżam do Podlesia. Tutaj wjeżdżam w las i kieruję się w stronę Imielty Ług. Nie odbijam do rezerwatu lecz jadę dalej prosto w stronę miejscowości Jonaki. W tym miejscu wjeżdżam na drogę 19 i jadę nad jezioro w Janowie Lubelskim. Parę fotek nad jeziorem i jadę dalej szutrowymi ścieżkami leśnymi w stronę pomnika na Porytowym Wzgórzu. Przed pomnikiem obowiązkowe zdjęcie następnie jadę ścieżkami za pomnikiem poszaleć po kładkach i tamtejszych duktach. Z pod ponika dalej kieruję się w stronę Szklarni, przejeżdżam koło stadniny konika Polskiego ale były daleko więc nie było po co się nawet zatrzymywać. Ze Szklarni kieruję się leśnymi drogami do Łążka Ordynackiego i dalej po przekroczeniu drogi 19 jadę do Rezerwatu Imielty Ług koło którego wcześniej przejeżdżałem. Podjeżdżam na taras widokowy, robię sobie tutaj mała przerwę, zjadam kanapki i robię parę fot
Z rezerwatu jadę w stronę Kalennego dalej w kierunku miejscowości Świnki następnie między stawami i wylądowałem w Malińcu. Nigdy tą trasą wcześniej nie jechałem, drogi były różnej jakości od żwirowej do bardzo piaszczystej. W Malińcu znajduję drogę leśna i ją przedzieram się aż do drogi 857. Jadę ją kawałek i odbijam w stronę Łysakowa. Wjeżdżam do największe wzniesienie w tej miejscowości z którego jest piękny widok i widać nawet Stalową Wolę. Z Łysakowa boczną drogą dojeżdżam nad zalew w Zaklikowie.
W Zaklikowie szukam sklepu gdzie dokupuję troszkę płynów bo jest naprawdę ciepło i pic się chce coraz bardziej za zapasów już nie ma.
Z Zaklikowa jadę chwilę główną drogą w stronę Lipy, po czym zaraz za przejazdem kolejowym odbijam znowu w las i jadę na Gielnie.
Z Gielni natomiast do Goliszowca i dalej do Rzeczycy Długiej i w kierunku domu przez Jastkowice.
Poniżej parę zdjęć z wyprawy

Zalew w Janowie Lubelskim





Pomnik upamiętniający poległych partyzantów walczących z okupantem na Porytowym Wzgórzu

Fajne kładki i ścieżki do pojeżdżenia za Pomnikiem



 Kolejne pomniki na Porytowym Wzgórzu

Rezerwat Imielty Ług



Stawy hodowlane koło Malińca

Widoki z Łysakowa zdjęcia z tamtego roku ponieważ padł mi telefon.



Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie

Treningowo na Pikule

  • DST 70.70km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 28.66km/h
  • VMAX 40.80km/h
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 czerwca 2017 | dodano: 20.06.2017

Dzisiaj treningowa jazda w stronę Pikul. Na początek jadę w stronę Pysznicy i dalej przez Rudę Jaskowską kieruję się na Podlesie gdzie wjeżdżam w las. Dalej kieruję się cały czas w stronę rezerwatu Imielty. Po dojechaniu do główniejszej drogi żwirowej nie jadę dalej prosto tylko odbijam w prawo i kieruję się w stronę Pikul. Po dojechaniu na miejsce robię zdjęcie przy pomniku upamiętniającym walki partyzanckie i poległych w niej mieszkańców Pikul. Z powrotem jadę w kierunku Ciechocin i dalej Gwizdowa. W Gwizdowie odbijam na Kochany i dalej kieruję się już na Goliszowiec i Rzeczycę Długą. Dalej odbijam nad zalew w Musikowie i robię rundkę w koło i przez Jastkowice wracam do Stalówki.
Poniżej parę zdjęć. 

Pomnik w miejscowości Pikule

Atrakcje napotkane na trasie między Gwizdowem a Kochanami


Zalew kolo Musikowa


Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie

Lasy Lipskie i Kochany

  • DST 47.50km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1200kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 czerwca 2017 | dodano: 14.06.2017

Wieczorna przejażdżka po lasach Lipskich. Do lasu wjeżdżam tradycyjnie od  strony Podlesia i kieruję się w stronę Kochan. Tutaj robię parę zdjęć 


i do domu wracam przez Goliszowiec i dalej Musików, Jastkowice. 


Kategoria Lasy Lipskie

Lasy Lipsko-Janowskie

  • DST 66.00km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 28.91km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1750kcal
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 maja 2017 | dodano: 18.05.2017

Dzisiejszy trening postanowiłem zrobić na drogach leśnych. Jadę więc w stronę Pysznicy dalej Rudę Jaskowską i Podlesie. Tutaj wbijam się w las i zaczynam interwały 4x5min na maksa. Kierunek obieram w stronę Imielty Ług. Objeżdżam Rezerwat i po wykonaniu planu jadę już spokojniej w stronę Gwizdowa. Na punkt widokowy niestety nie wybrałem się, ale będzie jeszcze pretekst aby tam zaglądnąć jak już się wszystko ładnie zazieleniło:). Z Gwizdowa kieruję się na Banie i dalej na Gielnie. Tutaj jadę już cały czas asfaltem, miałem odbić na Goliszowiec bo troche mi sie spieszyło ale jedzie mi się dobrze więc postanawiam ciąć szybko w stronę Lipy. Dalej juz główna drogą do Dąbrowy Rzeczyckiej i w stronę Stalówki. Z głównej drogi odbiłem na Musików i ścieżką Green Velo dojeżdżam do Pysznicy i dalej juz prosto przez most do Stalówki i do domciu. Szkoda że nie miałem czasu spokojnie przejechać i zatrzymać się w okolicach stawów w Malińcu lub nawet Gwizdowa. Bardzo lubię te tereny a teraz jak się wszystko zazieleniło jest tam przepięknie.
Zatrzymałem się tylko na chwilę zrobić zdjęcie jednego ze stawów. ( Oj spił by browarka na spokojnie przy takiej miejscówce.



Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie

Rezerwat Imielty Ług

  • DST 69.14km
  • Teren 45.00km
  • Czas 02:48
  • VAVG 24.69km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 marca 2017 | dodano: 13.03.2017

Niedzielna wyprawa w Lasy Lipsko-Janowskie. Wyjeżdżam z domu bez jakiegoś konkretnego planu, czasu też nie było nie wiadomo ile, więc postanowiłem wjechać w lasy za Sanem. Jadę więc najpierw w Stronę Pysznicy i dalej kieruje się  na Rudę Jaskowską i Polesie. Dalej jadę już ścieżkami leśnymi przed siebie. Po przejechaniu parunastu km stwierdziłem że jestem już blisko Rezerwatu przyrody Imielty Ług. Więc co trzeba odwiedzić to urocze miejsce pierwszy raz w tym sezonie. Jak pomyślałem tak też zrobiłem. Wracając aby nie jechać cały czas ta sama drogą odbiłem na Kochany i wracałem przez Kochany, Goliszowiec i dalej już przez Rzeczycę Długą. Następnie odbiłem na Musików i dalej już prosto do domu przez Jastkowice. Bardzo fajna przejażdżka, momentami jedynie bardzo uciążliwy był dość silny wiatr.
Poniżej parę fot.

Drogą na Imielty Ług

Torfowiska w rezerwacie Imielty Ług




Ścieżka prowadząca na taras widokowy w rezerwacie Imielty Ług

Widok z tarasu widokowego


Na terenach rezerwatu można spotkać nawet takiego zwierza :)




Kochany, prywatny staw hodowlany oraz w oddali prywatne mini zoo 

Na koniec mapka z wyprawy


Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie