Mamir prowadzi tutaj blog rowerowy

Ciekawe wyprawy

Góry Izerskie dzień drugi

  • DST 50.42km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:50
  • VAVG 13.15km/h
  • VMAX 52.80km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1113kcal
  • Podjazdy 921m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 maja 2015 | dodano: 15.05.2015

W dniu dzisiejszym plan był prosty udać się na Czeską stronę i pojeździć po reszcie tras Singletrack pod Smrkem. Jednak po wyjechaniu z apartamentów plan szybko uległ zmianie. Postanowiliśmy wyjechać kolejka gondolową na górę. Ze stacji asfaltową w dół później odbiliśmy w stronę szlaku telefonicznego i dalej już w stronę Polany Izerskiej. Traska bardzo przyjemna droga szutrowa turystyczna troszkę w górę ale i sporo szybkich zjazdów, całkiem inna jazda a niżeli po wąskich krętych ścieżkach SingleTrack. Na polance chwile przerwy parę zdjęć pamiątkowych i dalej ruszamy pokręcić się po szlakach pieszych najpierw troszkę niebieskim szlakiem później wbijamy się w żółty. Miejscami jazda po skałach gdzie prawdopodobnie złapałem właśnie gumę. Początkowo koło się uszczelniło ale przy szybszych zjazdach dało znać o sobie i powietrze zaczęło schodzić nie odbyło się bez dopompowywania. Dalej kierujemy się już w stronę Świeradowa. Bardzo fajny i szybki zjazd przed nami w końcu wpadamy na drogę asfaltową dojazdowa do Świeradowa gdzie planujemy zjeść bardzo dobry obiadek. Ostatnie km przed La Gondola finiszujemy na pełnym sprincie J kto ostatni ten stawia obiad hehe. Mobilizacja więc była mocna.
W czasie obiadu przeszła mocna ulewa ale to nas nie odstraszyło aby kontynuować dalszą jazdę. Decyzja zapadła że przejedziemy Zajęcznik raz jeszcze tym razem w całkiem innych warunkach. Ścieżki było bardzo mokre i grząskie, momentami ścieżkami płynęła woda. Ale mimo to przejazd był dość szybki. Człowiek ubłocony po same pachy ale za to bardzo szczęśliwy. Dalej już prosto do hotelu gdzie trzeba było mocno się szorować aby wrócić do normalnego wyglądu.
Szkoda że nie udało się przejechać tras po stronie Czeskiej ale zawsze będzie pretekst do przyjazdu na jesień i dokończenie zaplanowanych wcześniej tras.
Podsumowując wyjazd wrażenia przednie, bardzo dobre trasy, dobrze przygotowane i oznaczone. Krótko mówiąc warto było przejechać ponad 600km w jedną stronę aby przejechać niecałe 100km na miejscu :)




Polana Izerska



niebieski szlak


Super widok wielka przepaść a na dole strumyk, zdjęcie nie oddaje piękna tego miejsca.





Kategoria Góry Izerskie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!