Szosa Maziarnia-Rudnik - Ulanów
-
DST
70.11km
-
Czas
02:22
-
VAVG
29.62km/h
-
VMAX
45.50km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Kalorie 2911kcal
-
Podjazdy
499m
-
Sprzęt Giant TCR 1.0
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy raz w tym roku postanowiłem zasiąść na szosę i przewietrzyć rower. W tym celu ruszam w stronę Przyszowa dalej skręt w stronę Maziarni i dalej mocno drogą asfaltową przez las. Jedzie się bardzo fajnie wiatr dość spory ale raczej boczny więc bardzo nie przeszkadzał, chwilami powiało nawet w plecy i od razu było to czuć i prędkość rosła grubo ponad 40km/h. następnie przecinam drogę krajowa i jadę na Kończyce, asfalt świeży więc jedzie się przyjemnie. Dalej przez las na Rudnik i tutaj przystanek na uzupełnienie płynów i cukrów :) przy okazji zrobiłem zdjęcie smokowi wiklinowemu panującemu w stolicy wikliniarstwa :) Podczas postoju zerkam na licznik i tempo było mocne po przejechaniu 40km średnia ponad 31km/h zrobiła wrażenie. Z Rudnika kieruje się na Ulanów i tutaj zaczęły się schody a dokładnie wiatr który centralnie wiał prosto w twarz. Dalej przez Zarzecze, Kłyżów, Pysznicę kieruję się w stronę domu. Wiatr niestety mnie już nie oszczędza. Ale trudno aby cały czas pomagał :)
Kategoria Maziarnia-Rudnik-Ulanów