Mamir prowadzi tutaj blog rowerowy

Ciekawe wyprawy

Wpisy archiwalne w kategorii

Pobliskie lasy

Dystans całkowity:1924.42 km (w terenie 1132.00 km; 58.82%)
Czas w ruchu:91:32
Średnia prędkość:21.02 km/h
Maksymalna prędkość:52.00 km/h
Suma podjazdów:13409 m
Maks. tętno maksymalne:185 (97 %)
Maks. tętno średnie:156 (83 %)
Suma kalorii:57202 kcal
Liczba aktywności:40
Średnio na aktywność:48.11 km i 2h 17m
Więcej statystyk

Jazda po pobliskim lesie

  • DST 60.00km
  • Teren 45.00km
  • Czas 03:03
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 2120kcal
  • Podjazdy 753m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 maja 2016 | dodano: 09.05.2016

Dzisiaj wyruszyłem w pobliski las pojeździć po górkach. dojazd do lasu drogą asfaltową za wysypisko śmieci. ponad dwie godziny leśnych harców i powrót ścieżką rowerową od strony Aluteka.
Poniżej parę fot z lasu




piękny zielony dywan między drzewami


A górki były i takie :)


Kategoria Pobliskie lasy

Rowerowy Cross Country 2016

  • DST 47.80km
  • Teren 38.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 17.70km/h
  • VMAX 30.47km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 1766kcal
  • Podjazdy 852m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 maja 2016 | dodano: 02.05.2016

W ramach dni Stalowej Woli odbył się już po raz 11 rowerowy wyścig o puchar prezydenta miasta. Po raz pierwszy skusiłem się na udział i rywalizacje w kategorii open. Dojeżdżam na miejsce przed 10 szybko rejestruje się w biurze zawodów. Pierwsze grupy wiekowe wystartowały o godzinie 10 ja niestety muszę jeszcze czekać do 12. Sam start dość spokojny zostałem przyblokowany przez zawodników jadących przede mną ale może i dobrze jeszcze za mocno bym zaczął i spuchł zaraz na pierwszym okrążeniu:) a tak to wyścig udało się ukończyć. miejsce w środku stawki tak więc na początek nie jest źle. Trasa była bardzo fajna i dobrze przygotowana, parę podjazdów jeden trudniejszy zjazd i reszta leśnymi płaskimi duktami. Ogólnie impreza bardzo dobrze przygotowana, nawet w tym roku pierwszy raz wprowadzono elektroniczny pomiar czasu tak więc mam punt wyjścia, teraz tylko szlifowac forme i poprawiać czasy:)


Kategoria Pobliskie lasy

Leśne szaleństwo

  • DST 41.88km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.60km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1506kcal
  • Podjazdy 780m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 kwietnia 2016 | dodano: 20.04.2016

Popołudniem wsiadłem na rower i postanowiłem pojechać w las pojeździć trochę po górkach. Jeździłem po lasach między drogą na Tarnobrzeg a Przyszowską. Zabawa była bardzo duża i górek sporo zaliczyłem. Na niektóre aż ciężko było wjechać Jeździłem różnymi ścieżkami, były szutrowe, kamieniste, piaszczyste jak i dzikie zrobione przez leśników w czasie zrębu.
Poniżej parę zdjęć















Kategoria Pobliskie lasy

Śniegowa jazda po lesie

  • DST 50.45km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 17.70km/h
  • VMAX 29.40km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Kalorie 1829kcal
  • Podjazdy 574m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 stycznia 2016 | dodano: 25.01.2016

Za oknem prawdziwa piękna zima. Postanowiłem pierwszy raz w tym roku wyruszyć w trasę i posmakować jazdy po śniegu.
Jako cel wycieczki obrałem sobie rezerwat przyrody Imiełty Ług zlokalizowany w pobliżu Gwizdowa.
W tym celu ruszam na początek bardzo ostrożnie w stronę Pysznicy. Na chodnikach i drodze zalega dość sporo śniegu, mam również obawy coby pod warstwą śniegu nie było lodu i abym od razu nie zaliczył jakiejś bolącej wywrotki.
Na szczęście nic takiego nie miało miejsca i cały przejazd odbył się bez niekontrolowanych upadków, były natomiast różne uślizgi :)
W Pysznicy kieruję się na Podlesie i dalej już drogą typowo leśną jadę w kierunku zbiornika wodnego.
Po dojechaniu na miejsce robię parę zdjęć skutego lodem i zasypanego śniegiem zbiornika wodnego, mała przekąska  i ruszam w drogę powrotną. Podsumowując przejażdżka bardzo przyjemna obawiałem się że będzie gorzej i niebezpieczniej ale nie było nic takiego.
Poniżej parę zdjęć z wypadu.

Przeprawa przez San

Leśna autostrada :)




Pięknie wyglądające ośnieżone choiny :)


Ścieżka prowadząca już bezpośrednio do zbiornika wodnego w Rezerwacie.

Za drzewami rozciągają się mokradła w tym momencie skute lodem.

Ścieżka wzdłuż zbiornika wodnego.

Wszystko zamarznięte i zasypane śniegiem

Pomnik Świętego Huberta na Podlesiu.


Kategoria Pobliskie lasy

Lajtowo po lasach

  • DST 42.87km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 19.79km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 1987kcal
  • Podjazdy 345m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 grudnia 2015 | dodano: 21.12.2015

Dzisiaj ugadałem się z kolegą Hansem i ruszyliśmy na leśną przejażdżkę. Drogi po ostatnich opadach były różne miejscami suche a parę metrów dalej błoto i kałuże. Mimo to jazda była super. Ruszyliśmy przez las w stronę Burdz, gdzie w pobliskim sklepie uzupełniliśmy płyny. Dalej trzeba było przeprawić się przez Łęg bo plan był dotrzeć do Krawc. Przeprawiliśmy się na drugą stronę kładką drewnianą. Po dojechaniu na Krawce pokręciliśmy się trochę po pobliskim lesie i dalej kierowaliśmy się leśnymi drogami przez Zapolednik w stronę Jamnicy. Między czasie kolega Hans złapał gumę więc trzeba było zrobić pitstop. Zmiana dętki odbyła się dość szybko. Niestety po przystąpieniu do pompowania pompka odmówiła posłuszeństwa. Na szczęście byliśmy juz blisko cywilizacji a konkretnie Jamnicy więc wziąłem koło i podjechałem do najbliższego zabudowania. Gospodarz miał odpowiednią i sprawną pompkę więc szybko napompowałem koło i wróciłem do kumpla. po założeniu koła pokręciliśmy się jeszcze chwilę po lesie kierując się już w stronę Stalowej. W stalowej Hans pojechał jeszcze drogą okrężna do siebie a ja wróciłem do domu. Pogoda dopisała więc i przejażdżka była bardzo przyjemna i potrzebna ponieważ już dawno nie jeździłem rowerem.

Kościół w Krawcach

Most na Łęgu w miejscowości Krawce

Pitstop :)



Kategoria Pobliskie lasy

Przejażdżka po lasach

  • DST 39.87km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 24.16km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1544kcal
  • Podjazdy 324m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 grudnia 2015 | dodano: 08.12.2015

Dzisiaj pogoda bardzo ładna więc ruszyłem na przejażdżkę po pobliskich lasach. Najpierw pojechałem w stronę lasów Lipskich, małe kółeczko po leśnych ścieżkach i powrót w stronę Stalowej Woli. Po drodzę obczaiłem parę działek na sprzedaż :) kto wie może niedługo coś się pomyśli :) Ze stalowej przejechałem jeszcze na ciemny kąt i dalej już do domu.
Poniżej parę zdjęć z przejażdżki.






To zdjęcie robione troszkę wcześniej ale tędy jechałem i nie wkleiłem go wcześniej :)

Ciemny Kąt


Kategoria Pobliskie lasy

Test butów zimowych

  • DST 48.34km
  • Teren 43.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 23.39km/h
  • VMAX 34.50km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1530kcal
  • Podjazdy 532m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 7 listopada 2015 | dodano: 07.11.2015

Wczoraj dotarły do mnie buty zimowe SIDI i postanowiłem je dzisiaj przetestować. W tym celu wybrałem się w pobliskie lasy pojeździć po pagórkach. Buty rozmiarowo pasują idealnie jakby krojone na moją stopę :) bardzo wygodne i przylegają wzorowo. Co do odporności temperaturowej ciężko było je dzisiaj sprawdzić bo było dość ciepło ok 8stopni. Mimo to wydaję się że w temperaturze ok -5 do której zamierzam jeździć spokojnie dadzą sobie rade. Poniżej zdjęcie obuwia oraz parę z leśnych duktów.
Przejażdżka odbyła się po lasach w okolicy Jamnicy, góry esowskiej oraz ciemnego kąta.





Kategoria Pobliskie lasy

Leśne harce

  • DST 47.59km
  • Teren 42.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 21.96km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1423kcal
  • Podjazdy 334m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 września 2015 | dodano: 14.09.2015

Dzisiaj pogoda bardzo ładna więc postanowiłem pojeździć troszkę po lesie. Dawno już nie jeździłem rowerem MTB więc jak już się dopadłem to ciężko było mnie zatrzymać :) Głownie szukałem w lesie górek i wzniesień aby troszkę wjazdy poćwiczyć i się dobrze zmęczyć. Miałem też bardzo fajną wąską ścieżkę w lesie do szybkiej jazdy ale niestety jak pare miesięcy temu zaczęli w tym miejscu wycinać drzewa tak to tej pory nie zostały w pełni uprzątnięte i niestety miejscami droga jest nieprzejezdna. A szkoda bo bardzo lubiłem tędy pośmigać.
Parę fotek z lasu




Kategoria Pobliskie lasy

Szosą w szerszym gronie

  • DST 61.54km
  • Czas 02:01
  • VAVG 30.52km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 2628kcal
  • Podjazdy 361m
  • Sprzęt Giant TCR 1.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 czerwca 2015 | dodano: 29.06.2015

Dzisiaj udało się spotkać w szerszym gronie i pokręcić parę km. I tak na wlocie do Stalówki spotykamy sie w składzie: Wiktor i Kylu z Grębowa oraz ja i Sylwek ze Stalowej Woli. Dzisiaj wycieczkę zaplanował Sylwek przedstawił nam kierunek i ruszamy najpierw w stronę Przyszowa. Droga prosta przez las ok 13km tak więc po chwili rozgrzewki Kylu tradycyjnie zapodaje swoje tempo jedziemy więc dłuższy odcinek ponad 40km/h. Dojeżdżając do Przyszowa skręcamy w stronę Niska i pada hasło aby tak nie pędzić umowa to nie przekraczać 35km i przez chwile to się udaje. Przed Niskiem skręcamy w prawo i docieramy do drogi głównej Rzeszów-Lublin jedziemy ją w stronę Lublina do wysokości Zarzecza tam odbijamy w prawo aby zrobić pętelkę z fajnym podjazdem w Zarzeczu i wracamy po chwili znowu na główną drogę do Lublina. Po przejechaniu paru kolejnych km skręcamy w przyjemną asfaltową drogę praktycznie nie ruchliwą w stronę Krzaków. Mały przystanek aby wszyscy się zebrali i ruszamy dalej> Kierownik wycieczki mówi że jedziemy odwiedzić jego siostrę w miejscowości Kuziory. Więc tniemy tą fajna droga prosto przed siebie aż skończy się asfalt:) odcinek długości ok 10km pokonujemy bardzo szybko. Tutaj Kylu narzucił prawdziwe mocne tempo, średnia na tym odcinku wyszła 42km/h miejscami jechaliśmy ponad 50km/h a rekordową prędkość wyniosła w tym miejscu 52km/h a nie było tam wcale z góry.
Po krótkiej wizycie u rodziny Sylwka powrót i dalej kierujemy się już w stronę Pysznicy. Tutaj też jazda była dość mocna prędkość oscylowała ok 45km. W Pysznicy postój przed sklepem uzupełnienie elektrolitów i spokojna jazda do Stalowej Woli.
W Stalowej ja odbijam już do domu, a chłopaki pojechali dalej do Grębowa.

Przejazd przez Bukową

Drewniany mostek na końcu drogi asfaltowej w miejscowości Kuziory oraz ekipa wycieczkowa.


Kategoria Pobliskie lasy

Leśna wycieczka

  • DST 43.94km
  • Teren 36.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 14.81km/h
  • VMAX 35.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1624kcal
  • Podjazdy 425m
  • Sprzęt Trek Superfly 9.7
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 czerwca 2015 | dodano: 22.06.2015

Mimo zapowiedzi pogodynek że będzie lało, pogoda nie sprawdziła się. Dlatego też ruszam ostro w las pojeździć po górkach. Początkowo jeżdżę po ścieżkach leśnych ale im bliżej lasów w rejonie Przyszowa gdzie teren robi się bardziej pofalowany zjeżdżam w dróg i próbuję rowerowego off-roadu :) 
Zabawa przednia ale i dało trochę w nogi, może kilometrowo nie wyszło dużo ale zmęczyłem się dość dobrze.

zarośnięte niektóre drogi leśne.

rowerowy off-road

na szczycie jednej z góreczek leśnych 

Były tez i takie dróżki


Kategoria Pobliskie lasy