Lasy Lipskie
Dystans całkowity: | 1166.87 km (w terenie 655.00 km; 56.13%) |
Czas w ruchu: | 46:12 |
Średnia prędkość: | 25.26 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.80 km/h |
Suma podjazdów: | 3590 m |
Suma kalorii: | 20954 kcal |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 68.64 km i 2h 43m |
Więcej statystyk |
Wieczorny trening w terenie
-
DST
55.98km
-
Teren
30.00km
-
Czas
01:58
-
VAVG
28.46km/h
-
VMAX
38.00km/h
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostatni trening w terenie przed niedzielnym tygodniowym urlopowaniem nad morzem. Jazda po lasach Lipsko-Janowskich niemal już rutynowymi ścieżkami przez: Pysznicę-Kochany-Giliszowiec i powrót przez Musików i Jastkowice
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie
Wieczorny trening
-
DST
59.00km
-
Teren
35.00km
-
Czas
02:07
-
VAVG
27.87km/h
-
VMAX
38.00km/h
-
Podjazdy
170m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszym delikatnym rozjeździe po zawodach MTB w Kielcach dzisiaj można trenować dalej. Robię sobie zatem kolejny trening interwałowy 4x3min S5 po leśnych duktach w lasach Lipsko-Janowskich.
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie
Spokojna jazda z poszukiwaniem telefonu
-
DST
67.00km
-
Teren
40.00km
-
Czas
03:07
-
VAVG
21.50km/h
-
VMAX
30.00km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Podjazdy
180m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejsza jazda tą samą ścieżka co czwartkowy trening. Jadę spokojnie i próbuję patrzeć na pobocza czy czasem nie widać gdzieś mojego zgubionego w czwartek telefonu. Niestety poszukiwania okazały się bezowocne :(
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie
Pechowy trening
-
DST
67.60km
-
Teren
40.00km
-
Czas
02:22
-
VAVG
28.56km/h
-
VMAX
36.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Podjazdy
170m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejszy trening zaplanowałem zrobić już niemal tradycyjnie w lasach Lipsko-Janowskich. jadę więc do Pysznicy i dalej Przez Rudę Jaskowską do Podlesia gdzie wjeżdżam w leśne drogi. Jadę interwałowo mocno w stronę Imielty Ług. Po dojechaniu do szutrówki skręcam w praco i jadę w stronę Pikul. Po paru km odbijam w lewo na inna szutrówkę prowadzącą do Kalenne. Tutaj jest kawałek jazdy asfaltem, jadę tak za Gwizdów gdzie znowu skręcam w lewo w drogi leśne i jadę w stronę Kochan. Z tond kieruję się już na Goliszowiec i Rzeczycę Długą. Następnie przez Musików, Jastkowice i juz jestem w Stalówce. Po dojechaniu na miejsce chcę wyciągnąć telefon aby wyłączyć Endomondo. Niestety telefonu nie było już w kieszonce :( Fuck gdzieś na trasie dzisiejszego treningu zgubiłem telefon Galaxy S6.
Poniżej wklejam mapkę trasy. Może komuś uda się przez przypadek jeszcze kiedyś go znaleźć. Ja zrobiłem objazd w koło jeszcze tego samego wieczora a raczej już nocy samochodem ale niestety nie udało się go znaleźć :(
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie
Treningowo po okolicy
-
DST
56.00km
-
Teren
35.00km
-
Czas
01:54
-
VAVG
29.47km/h
-
VMAX
38.00km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Kalorie 1459kcal
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Treningowa jazda po lasach Lipskich na trasie Stalowa-Pysznica-Podlesie-Kochany-Gwizdów-Kruszyna-Goliszowiec-Rzeczyca Długa-Musików-Jastkowice-Stalówka.
Kategoria Lasy Lipskie
Lasy Lipskie i Janowskie
-
DST
141.00km
-
Teren
100.00km
-
Czas
05:39
-
VAVG
24.96km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 2400kcal
-
Podjazdy
360m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj postanowiłem zrobić nieco dłuższą wycieczkę. Za punkty trasy obrałem sobie lasy Lipskie i Janowskie, bez jakiegoś konkretnego celu. Na początek jadę w stronę Pysznicy i dalej przez Rudę Jaskowską dojeżdżam do Podlesia. Tutaj wjeżdżam w las i kieruję się w stronę Imielty Ług. Nie odbijam do rezerwatu lecz jadę dalej prosto w stronę miejscowości Jonaki. W tym miejscu wjeżdżam na drogę 19 i jadę nad jezioro w Janowie Lubelskim. Parę fotek nad jeziorem i jadę dalej szutrowymi ścieżkami leśnymi w stronę pomnika na Porytowym Wzgórzu. Przed pomnikiem obowiązkowe zdjęcie następnie jadę ścieżkami za pomnikiem poszaleć po kładkach i tamtejszych duktach. Z pod ponika dalej kieruję się w stronę Szklarni, przejeżdżam koło stadniny konika Polskiego ale były daleko więc nie było po co się nawet zatrzymywać. Ze Szklarni kieruję się leśnymi drogami do Łążka Ordynackiego i dalej po przekroczeniu drogi 19 jadę do Rezerwatu Imielty Ług koło którego wcześniej przejeżdżałem. Podjeżdżam na taras widokowy, robię sobie tutaj mała przerwę, zjadam kanapki i robię parę fot
Z rezerwatu jadę w stronę Kalennego dalej w kierunku miejscowości Świnki następnie między stawami i wylądowałem w Malińcu. Nigdy tą trasą wcześniej nie jechałem, drogi były różnej jakości od żwirowej do bardzo piaszczystej. W Malińcu znajduję drogę leśna i ją przedzieram się aż do drogi 857. Jadę ją kawałek i odbijam w stronę Łysakowa. Wjeżdżam do największe wzniesienie w tej miejscowości z którego jest piękny widok i widać nawet Stalową Wolę. Z Łysakowa boczną drogą dojeżdżam nad zalew w Zaklikowie.
W Zaklikowie szukam sklepu gdzie dokupuję troszkę płynów bo jest naprawdę ciepło i pic się chce coraz bardziej za zapasów już nie ma.
Z Zaklikowa jadę chwilę główną drogą w stronę Lipy, po czym zaraz za przejazdem kolejowym odbijam znowu w las i jadę na Gielnie.
Z Gielni natomiast do Goliszowca i dalej do Rzeczycy Długiej i w kierunku domu przez Jastkowice.
Poniżej parę zdjęć z wyprawy
Zalew w Janowie Lubelskim
Pomnik upamiętniający poległych partyzantów walczących z okupantem na Porytowym Wzgórzu
Fajne kładki i ścieżki do pojeżdżenia za Pomnikiem
Kolejne pomniki na Porytowym Wzgórzu
Rezerwat Imielty Ług
Stawy hodowlane koło Malińca
Widoki z Łysakowa zdjęcia z tamtego roku ponieważ padł mi telefon.
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie
Treningowo na Pikule
-
DST
70.70km
-
Teren
40.00km
-
Czas
02:28
-
VAVG
28.66km/h
-
VMAX
40.80km/h
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj treningowa jazda w stronę Pikul. Na początek jadę w stronę Pysznicy i dalej przez Rudę Jaskowską kieruję się na Podlesie gdzie wjeżdżam w las. Dalej kieruję się cały czas w stronę rezerwatu Imielty. Po dojechaniu do główniejszej drogi żwirowej nie jadę dalej prosto tylko odbijam w prawo i kieruję się w stronę Pikul. Po dojechaniu na miejsce robię zdjęcie przy pomniku upamiętniającym walki partyzanckie i poległych w niej mieszkańców Pikul. Z powrotem jadę w kierunku Ciechocin i dalej Gwizdowa. W Gwizdowie odbijam na Kochany i dalej kieruję się już na Goliszowiec i Rzeczycę Długą. Dalej odbijam nad zalew w Musikowie i robię rundkę w koło i przez Jastkowice wracam do Stalówki.
Poniżej parę zdjęć.
Pomnik w miejscowości Pikule
Atrakcje napotkane na trasie między Gwizdowem a Kochanami
Zalew kolo Musikowa
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie
Lasy Lipskie i Kochany
-
DST
47.50km
-
Teren
25.00km
-
Czas
01:40
-
VAVG
28.50km/h
-
VMAX
42.00km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Kalorie 1200kcal
-
Podjazdy
100m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorna przejażdżka po lasach Lipskich. Do lasu wjeżdżam tradycyjnie od strony Podlesia i kieruję się w stronę Kochan. Tutaj robię parę zdjęć
i do domu wracam przez Goliszowiec i dalej Musików, Jastkowice.
Kategoria Lasy Lipskie
Lasy Lipsko-Janowskie
-
DST
66.00km
-
Teren
35.00km
-
Czas
02:17
-
VAVG
28.91km/h
-
VMAX
43.00km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 1750kcal
-
Podjazdy
120m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejszy trening postanowiłem zrobić na drogach leśnych. Jadę więc w stronę Pysznicy dalej Rudę Jaskowską i Podlesie. Tutaj wbijam się w las i zaczynam interwały 4x5min na maksa. Kierunek obieram w stronę Imielty Ług. Objeżdżam Rezerwat i po wykonaniu planu jadę już spokojniej w stronę Gwizdowa. Na punkt widokowy niestety nie wybrałem się, ale będzie jeszcze pretekst aby tam zaglądnąć jak już się wszystko ładnie zazieleniło:). Z Gwizdowa kieruję się na Banie i dalej na Gielnie. Tutaj jadę już cały czas asfaltem, miałem odbić na Goliszowiec bo troche mi sie spieszyło ale jedzie mi się dobrze więc postanawiam ciąć szybko w stronę Lipy. Dalej juz główna drogą do Dąbrowy Rzeczyckiej i w stronę Stalówki. Z głównej drogi odbiłem na Musików i ścieżką Green Velo dojeżdżam do Pysznicy i dalej juz prosto przez most do Stalówki i do domciu. Szkoda że nie miałem czasu spokojnie przejechać i zatrzymać się w okolicach stawów w Malińcu lub nawet Gwizdowa. Bardzo lubię te tereny a teraz jak się wszystko zazieleniło jest tam przepięknie.
Zatrzymałem się tylko na chwilę zrobić zdjęcie jednego ze stawów. ( Oj spił by browarka na spokojnie przy takiej miejscówce.
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie
Rezerwat Imielty Ług
-
DST
69.14km
-
Teren
45.00km
-
Czas
02:48
-
VAVG
24.69km/h
-
VMAX
36.00km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Podjazdy
450m
-
Sprzęt Trek Superfly 9.7
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielna wyprawa w Lasy Lipsko-Janowskie. Wyjeżdżam z domu bez jakiegoś konkretnego planu, czasu też nie było nie wiadomo ile, więc postanowiłem wjechać w lasy za Sanem. Jadę więc najpierw w Stronę Pysznicy i dalej kieruje się na Rudę Jaskowską i Polesie. Dalej jadę już ścieżkami leśnymi przed siebie. Po przejechaniu parunastu km stwierdziłem że jestem już blisko Rezerwatu przyrody Imielty Ług. Więc co trzeba odwiedzić to urocze miejsce pierwszy raz w tym sezonie. Jak pomyślałem tak też zrobiłem. Wracając aby nie jechać cały czas ta sama drogą odbiłem na Kochany i wracałem przez Kochany, Goliszowiec i dalej już przez Rzeczycę Długą. Następnie odbiłem na Musików i dalej już prosto do domu przez Jastkowice. Bardzo fajna przejażdżka, momentami jedynie bardzo uciążliwy był dość silny wiatr.
Poniżej parę fot.
Drogą na Imielty Ług
Torfowiska w rezerwacie Imielty Ług
Ścieżka prowadząca na taras widokowy w rezerwacie Imielty Ług
Widok z tarasu widokowego
Na terenach rezerwatu można spotkać nawet takiego zwierza :)
Kochany, prywatny staw hodowlany oraz w oddali prywatne mini zoo
Na koniec mapka z wyprawy
Kategoria Lasy Janowskie, Lasy Lipskie